Przed Wami faszerowana papryka. Przed chwilą została zjedzona i muszę powiedzieć, że trzymam poziom ;)
Lista zakupów:
- 2 średnie cebule;
- ząbek czosnku,
- woreczek ryżu;
- 400g pieczarek;
- 1/2 opakowania granulatu sojowego;
- kukurydza;
- oliwki;
- 2 plasterki sera żółtego;
- przyprawy te co zawsze.
A robi się to tak:
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni. Do podsmażonej cebuli wciskamy czosnek, smażymy dalej. Gdy cebula będzie OK dodajemy pokrojone drobno pieczarki i smażymy dalej. Gdy woda z pieczarek prawie odparuje wrzucamy ugotowany wcześniej ryż, mieszamy. Granulat sojowy wrzucamy do wody z przyprawą typu Vegeta. Po minucie odcedzamy i dorzucamy do ryżu z pieczarkami. Do całości wrzucamy kukurydzę i pokrojone oliwki. Ja dziś zastosowałam fajny patent, który wyhaczyłam w sklepie. Otóż wpadła mi w rękę puszka kukurydzy wraz z pokrojonymi oliwkami zielonymi i czarnymi w oliwie firmy Bonduelle za przyzwoitą cenę niecałych 3zł. Także polecam.
Wszystko dobrze mieszamy i doprawiamy do smaku.
Powyższe składniki starczają na farsz do 4 dużych papryk, dlatego jeżeli robicie mniej można stosunkowo pomniejszyć proporcje, bo wychodzi tego bardzo dużo!
Z papryk
odkrajamy czapeczki i usuwamy gniazda z nasionami. Do środka nakładamy farszu
ile wlezie. Papryki ustawiamy w dużym garnku i zalewamy ciepłą wodą do 3/4
wysokości. Można posolić wodę, wtedy papryka przejdą solą i będą bardziej
smakowe.
Gotujemy pod przykryciem ok 20 minut.
Gotujemy pod przykryciem ok 20 minut.
Na 3-4 minuty
przed końcem gotowania na górę dajemy żółtym ser i przykrywamy jeszcze na
chwilę aby się roztopił.
Taką oto paprykę możemy szamać. Ja lubię do tego jakąś surówkę, ale można chyba jeść z czym się chce i jak kto lubi.
Taką oto paprykę możemy szamać. Ja lubię do tego jakąś surówkę, ale można chyba jeść z czym się chce i jak kto lubi.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz